Karnawał zbliża się wielkimi krokami. Wiadomo, że bardzo duże znaczenie ma w tym przypadku kreacja. Piękna, modna i dopasowana do figury suknia odgrywa niemal pierwsze skrzypce. Każda kobieta, która chce olśnić wszystkich na karnawałowym bale na pewno o tym pamięta. Ale ubrania to nie wszystko. Bardzo ważne jest przecież to, aby zadbać o odpowiednią fryzurę i… makijaż. Chcesz być na tegorocznym karnawale? Nie zapominaj zatem o tym, aby Twój makijaż naprawdę powalał wszystkie osoby na kolana. Wbrew pozorom to wszystko wcale nie będzie takie trudne. Poznaj panujące w makijażu trendy. Światowi styliści oferują wiele różnego rodzaju opcji. Dzięki temu z całą pewnością znajdziesz dla siebie coś odpowiedniego.
Karnawałowy makijaż to przede wszystkim odpowiednie podkreślone oko. Jakiego koloru cienie do oczu wybrać? Na pewno niezwykle modne nadal się wszelakie odcienie niebieskiego. Okazuje się nawet, że już w poprzednim sezonie do łask powrócił błękit. Przecież do tej pory kojarzyliśmy go głównie z dyskotekowymi i karnawałowymi parkietami z lat osiemdziesiątych. Błękit w karnawale to kolor numer jeden. To barwa czysta, która bardzo dobrze komponuje się z różem oraz ekspresyjną czerwienią. Dość mocno podkreślone oczy błękitem i innym odcieniami niebieskiego nie powinny „gryźć się” z mocno pomalowanymi ustami. Wiadomo, że to makijaż imprezowy – może więc być mocny i bardzo wyrazisty. Nie oznacza to jednak, że mocno podkreślone oczy będą dobrze wyglądać z mocno podkreślonymi ustami. Skończony makijaż warto podkreślić jeszcze stosując na policzka brązer, a na usta ulubiony i długo trzymający się na ustach błyszczyk.
Oczywiście, także w makijażu karnawałowym nie można zapominać o podkreśleniu rzęs. Rzęsy zawsze dopełniają całość. Pozwalają w odpowiedni sposób wymodelować kształt oka. Otwierają je oraz nadają sporej drapieżności. Wiele pań na karnawał wybiera… sztuczne rzęsy lub tipsy. Tego rodzaju rzęsy na pewno doskonale zaakcentują makijaż. Każda kobieta, która wybiera sztuczne rzęsy powinna pogrubić czarną kreskę, aby zatuszować widoczność w miejscu, gdzie owe rzęsy się zaczynają.